eyvee - widać, że Will to przystojniak!
easey - wszędzie się dzieci rodzą, ha

u mnie też.
myrtek - napięcie, jak w Mission Impossible
Ja mam ciąg dalszy
Część 1
Rodzina Castor część 2
Gołąbeczki nie widzą świata poza sobą 

Mijały dni, a Stormtrooper dorósł. Oczywiście Kathy od razu musiała pojeździć.


James za to piął się po szczeblach kariery. Był coraz bardziej znanym magikiem. Występował pod pseudonimem Harry Houdini (cóż za kreatywność!).

Pewnego wieczoru, kiedy James miał wolne postanowił zaszaleć z Kathy...


Co było później, można się domyśleć. Kathy źle się poczuła... To chyba zepsute naleśniki...

W końcu jednak prawda wyszła na jaw. Postanowiła poinformować Jamesa, że będą mieli dziecko. Ten się bardzo ucieszył i zaopiekował Kathy.

Kathy zaczęła rodzić z samego rana.

Córeczka Penny 

Tatuś, chociaż nieco przerażony też opiekuje się córką.

No i powrót do codziennego życia.


Pewnego wieczora James zabrał Kathy do ekskluzywnej restauracji.


Wyszli na taras i nagle... James oświadczył się!

Ale Kathy uznała, że jeszcze za wcześnie. Odeszli w ciszy do domu... Przez kilka dni panowała napięta atmosfera.

Jak te dzieci szybko rosną. Tylko patrzeć, a Penny pójdzie do szkoły!
Na razie to tyle. Jak myślicie, czy między Kathy i Jamesem wszystko się ułoży? A może jedno z nich odejdzie, hm?
+bonus: Marie Fredrickson, simka Bjork dała u mnie występ