A prawa autorskie pani ma

?
A tak poważniej, skoro jestem poniekąd "pomysłodawczynią" (przyczyniłam się do powstania pomysłu) prequela, to chyba powinnam się wypowiedzieć. Znając życie pewnie wszyscy będą za a na pewno zdecydowana większość

. Wydaje mi się, że to dobry pomysł, choć pewnie trochę namiesza w późniejszym postrzeganiu Belle Rose.
Co do Miracle'a to dopiero początek, więc w sumie można się z nim jeszcze wstrzymać. Później byłoby gorzej.
W każdym razie chętnie poczytam o początkach Marco i reszty ferajny

.