omnomonmom. Vinc - moglabym zostac jego zona. Josephine jest rownie fantastyczna, jak generalnie wiekszosc Twoich simek, jak tak patrze. Nawet Yuki mi przypadla do gustu, chociaz nie lubie klimartu chiny/japonia. Nigdzie. Jest wiele udanych postaci, rly. Niektorzy simowie sa na maxa zniewiesciali.. a to jest takie yyh mother of god. xd Aczkolwiek taki byl zamiar i akurat ten 'styl' zostal dobrze odtworzony i osiagniety. Podobaja mi sie te laski bardzo, maja sliczne jakby porcelanowe buzie. Przydalyby sie jakies tez mniej niewinne simki i znow bardziej mescy simowie

No ale as you wish, mi i tak bardzo odpowiadaja

10/10