Ooo, Lailah jest super.

Iris w tej bieli jest taka trochę mdła, nijaka. Fryzura niezbyt mi się podoba, zasłania połowę twarzy i ogólnie jakaś taka dziwna.
Lailah natomiast ma charakter. Jest naprawdę piękna.
Nie wiem, jak to jest, że one tak na dobrą sprawę różnią się tylko fryzurą, kolorem oczu i ubraniem, ale za Iris dałabym 7,5/10, a za Lailah 100/10.
Brunetka naprawdę jest wspaniała, szkoda, że jest tylko jedna fotka.