To jeżeli jest tu tak cicho, to ja się udzielę.

Pograłam jednym z dzieciaków Cassiel, mianowicie Jackiem. Rovena i on już się wyprowadzili, obu zrobiłam już domy, ale jednak Jackiem pograłam dłużej i ciekawiej.

Więc.. Nie wiem, czy pamiętacie/wiecie, ale Jack chodził z Holy Alto. Po przerobieniu, stylizacji itp była na prawdę ładna.

Więęc..
Nocne schadzki.

Tu już po 'wprowadzeniu' się Holy (ll?). Młodzi szaleją a szaleją...

Zapędzili się!

No tak.. To już standard, nie będę udawała, że nie wiecie, czemu wymiotuje. ;d

Oo, a tu koniec szkoły! : )

Romanse, romanse..

No i zawiadamiamy Jacka o ciąży! Radość jest, ale gdzie pierścionek..?

Od kiedy chłopak dowiedział się o tym, że będzie tatą, cały czas wyręczał Holy ze wszystkich obowiązków. Gotował jej wszystkie ulubione dania, a ponieważ była wegetarianką musiał się dodatkowo trudzić. ;p

A, nie powiedziałam. Jack jeszcze przed wprowadzeniem się Holy zaadoptował konia. Nazywa się Charlie i go uwielbiam. :3

Przejażdżki, mmm, ładne widoki.

Rodzinny posiłek. A jaki brzuch, hohoh!

A w środku nocy co? Pobudka i do szpitala!

Jakaś kobieta zaczęła mi panikować, haha.

I tutaj tak. Urodziły się bliźniaczki, oczywiście wyszły mi a'la deski, więc od razu je przeniosłam do raczkującego wieku. Tutaj Holy z June..

A tu Jack z April.
Tyle ciekawostek. Wstawiajcie swoje rodziny!!