View Single Post
stare 13.05.2012, 21:36   #2
Malin
 
Avatar Malin
 
Zarejestrowany: 09.12.2008
Skąd: moje własne Idaho
Płeć: Kobieta
Postów: 1,035
Reputacja: 11
Domyślnie Odp: Od narodzin do śmierci/opowiadamy jak sobie gramy

Callie i Grzegorz zestarzeli się, ale nadal aktywnie pracują i nawet nie myślą o emeryturze. Twierdzą, że to dla starych zgredów, a oni są młodzi duchem, więc będą pracować tak długo, na ile pozwolą im siły.





Callie przystopowała z romansami, zaczęła doceniać uczucie, jakim darzy ją Grzegorz. Wie, że czasu nie da się cofnąć, ale chociaż teraz stara się dbać o męża najlepiej, jak się da.



Dzięki pilnej nauce, Adrian został wzorowym uczniem i otrzymał szansę na wysokie stypendia. Może również dostać się na wymarzony kierunek studiów - matematykę. Adrian ma dwie ogromne miłości - śpiew i... Dominique.



Żółtooka (choć teraz kolor jest bardziej brązowy... o.O) Senna stała się nastolatką. Nade wszystko uwielbia grać na gitarze. Razem z bratem planuje wybrać się na studia.



Senna jakiś czas próbowała spotykać się z przedstawionym jej przez swatkę Alojzym. Niestety, różnica temperamentów oraz zupełnie różne zainteresowania sprawiły, że związek ten okazał się pomyłką.



W międzyczasie, Adrian zmienił image i przestał być ciapowatym chłoptasiem, chociaż pozostała w nim ogromna wrażliwość. Bardzo przeżył zwolnienie z pracy, niemal go to załamało.



Rodzeństwu udało się jednocześnie dostać na studia (Senna - psychologia, Adrian - matematyka) i zamieszkać w tym samym akademiku. Dzięki wielkim staraniom, znalazła się w nim również miłość Adriana - Dominique. Młodzi nareszcie mogli zacząć żyć własnym, "dorosłym" życiem.



Senna poczuła się trochę samotna, gdy brat z Dominique zaczęli większość czasu spędzać w swoim pokoju. Wieczorami coraz częściej rozmawiała przez telefon z przyjacielem z dzieciństwa.



Kilka razy zaprosiła Kane'a do akademika. Zaskoczeni, odkryli wtedy, że łączy ich coś więcej, niż zwykła przyjaźń.



Adrian był do szaleństwa zakochany w ślicznej Dominique...



...tak bardzo, że (mimo bardzo młodego wieku) podczas jednej z randek, postanowił się oświadczyć. I został przyjęty.



Niestety, jeszcze tego samego wieczoru, przyłapał swoją narzeczoną na zdradzie z innym studentem...



Adrian nie mógł w to uwierzyć, tym bardziej, że kilka godzin wcześniej Dominique zgodziła się go poślubić. Poczuł się straszliwie zraniony i oszukany. Postanowił, że od tej chwili kobiety dla niego nie istnieją, i że już nigdy nie pozwoli się zranić. Jego nowy życiowy cel - stać się zimnym draniem. ( czyli "50 pierwszych randek" - trudno tu o jakieś długotrwałe więzi z jakąkolwiek kobietą, kiedy trzeba wciąż zaliczać nowe )





Hmmm... c.d. (chyba) n.

Ostatnio edytowane przez Malin : 07.06.2012 - 08:22
Malin jest offline   Odpowiedź z Cytatem