Dla mnie w ogóle nie ma problemu. Grałam piosenkarką, na której testowałam dodatek i skupiałam się tylko na niej. Kiedy osiągnęła 10 poziom w karierze wokalnej, to stworzyłam jej męża akrobatę. Kiedy był na 5 poziomie urodziła im się córeczka i nadal dawałam radę. Dzieliłam rozgrywkę pomiędzy wychowanie dziecka a dawaniem występów. Poza tym to chyba kwestia indywidualna, bo jedni wolą skupiać się na rozwijaniu kariery jednego sima, a jedni na kilku - do nich należę ja. Dla mnie dodatek jest świetny, dochodzą fajne, nowe obiekty i kariery. Nie zapominając o ubraniach i fryzurach, których jest imo za mało, ale cóż... Odniosę się do WP, dla mnie też skopany dodatek, bo całej rodziny na wakacje nie zabierzesz. Co innego zostań gwiazdą, fakt, może trochę ciężko jest rozwijać kariery (mam na myśli piosenkarza, akrobatę i magika) kilku simów na raz, ale nie jest to niemożliwe.