Z zewnątrz: Jezu, ta trawa to masakra. Jest strasznie sztuczna. Nie pomieszałaś różnych rodzajów i wygląda to nienaturalnie. Przez to widać, gdzie kończy się działka. Jak od linijki. Co do płotu, to powinnaś go stawiać tak, żeby te "słupki" pojawiały się częściej, bo nieładnie wygląda (nie wiem, czy zrozumiesz o co mi chodzi, nie potrafię tego wytłumaczyć). W sensie, ciągniesz płot dwie kratki, stop. Zaczynasz w miejscu w którym skończyłaś, znowu dwie kratki, stop. Trochę roboty może i jest, ale od razu lepiej wygląda. Ogród nie jest za ciekawy. Kilka przypadkowo wstawionych drzew (oczywiście na pięknej trawie, gdzie tam ziemia). Poza tym z przodu rosną równiutko przycięte krzaczki, wszystko oddzielone małym płotkiem (listewką?

), a potem sadzisz jakieś drzewa nadające się do buszu. Przestrzeń nie została wykorzystana. Jest dużo miejsca na boisko do kosza, jacuzzi, leżaki, może basen... Dach mógłby być nieco bardziej stromy (naprawdę niewiele!). Fajna elewacja fundamentów.
Przedpokój: Strasznie ciemny! Albo zdjęcie było robione nocą...

(To dlaczego nie ma tam żadnej lampy?) Niemały i dość pusty.
Salon + jadalnia: Wydaje się, że to pomieszczenie jest za duże (albo to wina zdjęć). Przypadkowe ozdoby rozrzucone po kątach, równie przypadkowe oświetlenie. Fajna cegła.
Kuchnia: Jeśli salon był urządzony w dość ciepłych barwach, to tutaj jest tak strrrasznie biało! Przede wszystkim nie znoszę takich tapet, niepotrzebne udziwnianie (to tylko moja opinia, jak ci się podobają to używaj XD). Nie podoba mi się oświetlenie,jedna porządna lampa na środku załatwiłaby sprawę XD.
Łazienka: Ta umywalka wydaje mi się być tak bardzo nisko

Ogólnie dodatki jakiejś średniej jakości...
Pokój z komputerem: Prędzej bym powiedziała, że to pokój jakiegoś nastolatka. W sumie nie mam się do czego przyczepić. Fajne drzwi.
Sypialnia: Podłogaaa

! I znowu te tapety. Ja tę czarną walnęłabym na tych węższych ścianach, a resztę pomalowała gładką, białą farbą. Lampy mi ty nie pasują. A drzewko chyba trochę zasłania telewizor.