Simka wsiada do windy. Stojący w środku sim staje przy tabliczce z przyciskami, podnosi dłoń, zatrzymuje palec przy przycisku z dwójką i pyta:
- Na drugie?
- Agnieszka!

:lol:
Spotyka sie żona Henryka Ćwira (niepamietam jak ona ma na imie

) i druga simka
Żona Ćwira mowi - przed pięciu dniami mąż (Henryk Ćwir) zniknoł mi z mieszkania
- Dlaczego dopiero dziś to mi mowisz ??
- Nie wierzyłam szczęściu !!
:lol:
Sędzia do oskarżonej simki :
- A wiec nie zaprzecza pani, ze zastrzeliła męża podczas transmisji z meczu piłkarskiego?
- Nie, nie zaprzeczam.
- A jakie były jego ostatnie słowa?
- Oj strzelaj, prędzej, strzelaj...
:lol:
Sim wraca od innej simki o czwartej nad ranem. Zapala światło i widzi żonę z wałkiem w ręce.
- Zwariowałaś! O czwartej rano kluski robisz?!
:lol:
No to bedzie na tyle .. narazie oczywiscie