Kaydee, prześliczni simowie

sing, ostatnie zdjątko jest świetne

easey, Hyeate byłaby prześliczna gdyby nie była wampirem. Jejku

przedostatnie zdjecie jest boskie
omega, fajny piesek. Alice jest super laską
xaga16xlove, jejku skąd wy takich pięknych simów bierzecie? Kenji jest super ciachem, a ta głupia go odrzuciła. Śliczna pościel
anie_1981, ale masz piękną grafikę. Celia jest bardzo sympatyczna
eyvee, ale z Wiliama przystojniak, szkoda tylko że wampir

Ładne szafki w kuchni
Meredith Goddard mająca córkę o imieniu Susan, wyprowadziła się od chłopaka i córki gdyż nie wytrzymała z małym dzieckiem. Jednak zaraz po wyprowadzce dowiedziała się że znów jest w ciąży
Meredtih odwiedził Jared. Przyniósł jej kwiaty
Następnego dnia Meredith postanowiła odwiedzić córkę i chłopaka
Nagle zaczęły się skurcze
Jared zawiózł matkę swojej córki do szpitala i urodził mu się syn. Meredith dała mu imię Caspar. Dzień później małego chłopca odwiedził tata
Maredith zaprosiła Jareda na wieczór na kolację. Przygotwała ciasto cytrynowe wg przepisu babci, Penny
Podczas gdy mały Caspar leżał w nosidełku, a mała Susan bawiła się zabawką kupioną przez mamę, Jared postanowił oczarować Meredith tak jak zrobił to na ich pierwszej randce. Nie musiał zbytnio się wysilać gdyż Meredith sama wpadła mu w ramiona