Odp: Opowiadamy jak sobie gramy.!!! :)
Grałam juz dawno i nie wszystko pamiętam, ale moja najwieksza rodzina nazywa sie Elegancja. A wiec była sobie Elegancja. Miała na imię Francja, czyli nazywała się Francja Elegancja. Pojechała do Chin i tam znalazła sobie męża. Kiedy wróciła z nim do SV urodziła dwie córki (wymyślnie nazwane) Francja Elegancja II i Francja Elegancja III. Ta ładniejsza znalazła sobie męża (również w Chinach), a ta brzydsza została starą panną i umarła samtnie. Kiedy F. E. II urodził się syn został wiecznym kawalerem i naukowcem, F. E. II postarała się o córkę, która to znowu nazywała się Francja Elegancja IV i znalazła sobie męża w Chinach (to juz chyba rodzinna tradycja). I miała dwie córkę Francję Elegancję V i syna, który był ogrodnikiem. Dalej nie chcę pisać bo w sumie działo sie to samo, ale naprawde fajnie się grało, no i tym sposobem doszłam chyba do VIII albo IX pokolenia Francji Elegancji.
|