Mieszkanie z pewnością nie jest tandetne .
Pozwolę sobie ocenić każde pomieszczenie po kolei.
Korytarz:
Nic nadzwyczajnego. Ładnie dobrana kolorystyka, dużo rupieci. Tylko nie podoba mi się tez swiąteczny wianek wiszący na drzwiach.. .
Kuchnia:
Nie podoba mi się wzór na szafkach, zupełnie nie pasuje do reszty pomieszczenia. Bardzo podoba mi się, że użyłeś wielu tzw 'pierdółek', które dodają temu wnętrzu realizmu. Kącik, którym stoi stół jest świetny. Plus za użycie kliku rodzai krzeseł przy jednym stole. Wiele osób takiego zabiegu nie rozumie, jednak świadczy to o Twojej pomysłowości. Mini oranżeria również okazała się strzałem w 10
Salon:
Prawdziwa perełka. Czuć w nim klimat i nic bym tu nie zmieniał.
Sypialnia
Sypialnia również całkiem niezła. Jest jakby połączeniem klasycznej sypialni z hollywoodzką garderobą. Wprost idealna dla samotnej, lubiącej się wyróżniać kobiety : ).
Łazienka:
Ze wszystkich pomieszczeń, to ona podoba mi się najmniej. Lustro nad wanną? - kiepski pomysł. Na podłodze powinien się znaleźć jakiś dywanik, czy też ręcznik. Po kąpieli można się bardzo łatwo poślizgnąć. Lustro nad umywalką również mi nie pasuje. Z tym brudem, to już przesadziłeś, przecież to nie jest rudera, tylko świetnie urządzone mieszkanie!.
PODSUMOWUJĄC
Mieszkanie bardzo mi się spodobało. Widać, że zostało stworzone z pasją. Podoba mi się, że eksperymentujesz, decydujesz się na łączenie jaskrawych kolorów i tworzysz odważne wnętrza. Nie będę wytykał drobnych błędów, z czasem, kiedy nabierzesz wprawy przestaniesz je popełniać. Mogę tylko poradzić, żebyś nadal eksperymentował i 'bawił się' projektowaniem. Bądź odważny i oryginalny, ryzykuj!
Ocena:9,5/10
Pozdrawiam, Einarr.