Rodzina Warren
Odcinek 3
Podczas gdy mama uczy się nowych umiejętności... Kitty zasnęła.
Pierwszy raz szczerze mówiąc przydarzyło mi się takie coś... Ale się nie dziwie, bo mało grałam strażakami. Łapanie rozgniewanych gnomów.
Chwila relaksu po ciężkim dniu. Dodam, że Lucy i Sean mają strasznie mało czasu dla siebie. :/ Czasem bywało tak, że rozmawiali tylko w nocy.
Dobra... przyznaję, uwielbiam wprost robić zdjęcia maluchom, zawsze każdemu dziecku robię masę zdjęć.
Jestem strażakiem!
Oczywiście mała jest oczkiem w głowie tatusia.
Lucy i Sean nie potrafili się od siebie oderwać... kiedy już znaleźli dla siebie czas, oczywiście.
Sean musiał utrzymywać dobre relacje ze współpracownikami... na szczęście wszyscy się lubili .
Lucy powoli przygotowywała się do powrotu do pracy... nie była zbyt zadowolona, bo nie chciała zostawiać dziecka pod okiem niani. Na szczęście Sean wziął sobie zasłużony urlop, żeby zająć się małą.
Warrenowie zaprzyjaźnili się z nowo przybyłymi do Hidden Spring sąsiadami, młode małżeństwo Dany i Rico Norvillowie z małym dzieckiem Beniaminem. Mężczyźni od razu znaleźli wspólny język...
Podobnie jak kobiety...
Dzieci również. :3
Tadam! A tu Lucy znowu w ciąży.
Szczęśliwy tatuś.
A ten znowu się chwali.
A oto Katherine "Kitty" Warren jako większe dziecko. Z powodu wady wzroku zmuszona jest nosić okulary...
Wszyscy spędzają wspólnie czas, zanim Kitty wyjedzie do szkoły z internatem.
Kitty zamiast spać, woli grać w szachy.
Sean starał się pomagać ciężarnej żonie w codziennych obowiązkach.
A Katherine w końcu musiała wyjechać...
No i nadszedł dzień porodu, kto by pomyślał, że strażak może być tak przerażony?
CDN...