A się boroki pięknie postarzały

No i Poppy znalazła swojego księcia na białym koniu. Patrzcie i podziwiajcie Ci, którzy knuliście wielką zadymę! (A teraz Meg, żeby Kicuś nie wyszedł na głupca, faktycznie zaserwuje im happy end

)
Bardzo ciekawe dziś zdjęcia masz.
Serio tak protestowali na wieść o emeryturze? Pierwszy raz coś takiego widzę