To super. Życzę Ci tego z całego serca, żeby jakieś wydawnictwo zainteresowało się Vorgiem. Oczywiście szkoda, że nie poczytamy sobie dalszych losów, ale perspektywa trzymania kiedyś w rękach książki jest interesująca

Jeśli ją wydasz to pewnie kupię ^^ Powodzenia

Podoba mi się pomysł Malin z dedykacją i autografem

ale jakim sposobem to zrealizować

już widzę jak dostajesz stos książek pocztą od forumowiczów z zapytaniem o podpis xD