Czy ja tu czasem... a nie, tu jeszcze nie pisałam.
Najwyższy czas, bowiem śledzę losy Twoich simów od początku i o ile w pierwszym poście opisy zwyczajnie mnie odepchnęły, bo wydawały się przesadzone "na siłę", to teraz zaglądam tu z przyjemnością, oczekując kolejnych rodzinnych absurdów jakich doświadczę czytając historię.
Cytat:
Napisał Charionette
- Niezłe masz mięśnie, długo już ćwiczysz?
- Od jakiś 15 min.
|
Made my day (night) ;D
No i biedny Adam. Jak on się podniesie z tego? .______.