Co do poczty to odpadnie opcja z przysyłaniem gnomów zamiast cennych kamieni, bo te gnomy potrafiły nieraz stanowić połowę zawartości przesyłki. Nieraz się męczyłam z szukaniem różowego diamentu, a gdy w końcu udało się go wysłać, to ciach - gnom! Ci z poczty podmieniali co cenniejsze sztuki oszlifowanych kamieni, dzięki maszynie mam nadzieję zniknie problem z nieuczciwymi listonoszami