Jeszcze raz dzięki za miłe komentarze, aż chce mi się grać i jest nawet fabuła bardziej rozbudowana niż pierwotnie zamierzałam

Mam nadzieję, że się spodoba
Przepraszam za mały rozmiar zdjęć.
Rodzina Khan
Odc. 2
Zbliżają się urodziny Saifa.
Suri wybiera się do spa, nie chce by myśli o kolejnych zmarszczkach popsuły jej ten wspaniały dzień.
Poza tym nie zamierza prezentować się gorzej od zaproszonej koleżanki. Mimo wieloletniej przyjaźni panie rywalizują ze sobą w dbaniu o urodę.
Do Aamira zadzwoniła Priya, córka równie zamożnych przyjaciół rodziców.
-
Hej, mam dwie wiadomości, dobrą i złą, od której zacząć?
-
Od zlej
-
Rodzice bardzo przepraszają ale nie dadzą rady przyjść na przyjęcie. Samolot został odwołany, następny dopiero rano.
-Szkoda,przekażę. Mama będzie niepocieszona. A ta dobra wiadomość?
-Wiem, że nie możesz się doczekać, aż mnie zobaczysz dlatego wpadnę wcześniej, mam do ciebie sprawę. Chodzi o matmę.
-Rozgryzłaś mnie. Zawsze z chęcią ci pomogę. Do zobaczenia.
Nowa służąca Naina wciąż działała Aamirowi na nerwy, dlatego szukał sposobności by jej dopiec.
-
Ruszasz się jak mucha w smole, a za niedługo przyjdą goście! Nie widzisz, że tam jest kałuża?!
-Najmocniej przepraszam, już się za to biorę.
Naina niedawno odkurzała dywan i mogła przysiąść, że jeszcze przed chwilą nie było tam żadnej kałuży, ale zagryzała zęby i zrobiła co do niej należało.
Mimo nawału obowiązków zawsze znajdowała czas na chwilę zabawy z małym, którego wprost uwielbiała. Ten niewinny berbeć nie wie jeszcze czym są podziały kastowe i pokochał dziewczynę szczerą dziecięcą miłością.
Na szczęście jej pracodawcy nie byli takimi egoistycznymi snobami jak ich starszy syn.
Relacje z dzieczyną ograniczali do traktowania jej jak powietrze.
Suri wróciła bardzo zadowolona z zabiegów w Świątyni Piękna.
-Kochanie, twarz masz jasną jak księżyc w pełni* , wyglądasz olśniewająco.
-Dziękuję, mój mężu. Przywieźli już tort?
-Tak, tuż przed twym powrotem.
W końcu przyszła Priya. Charakterologicznie nie różnili się bardzo z Aamirem, oboje byli dziećmi bogaczów i zadzierali nosa. Może właśnie dlatego tak dobrze się dogadywali.
-
Mówię ci, ta służąca jest jakaś tępa. Wczoraj zrobiłem jej numer z zapchaną umywalką.
-He he, dobrze jej tak, niech wie, gdzie jej miejsce.
-
Dobra, pomóż mi z tą matmą bo czasu niewiele.
-
Nawet nie było takie trudne, a ty tak fantastycznie potrafisz wytłumaczyć, nie to co nasz nauczyciel niedojda. A ta wywłoka też będzie na urodzinach?
-Bardzo mnie to dziwi ale matka się uparła ze względu na małego, no i poza tym musi posprzątać po przyjęciu.
-Maskara, skandal normalnie. Nie wiem jak ja to wytrzymam.
-Dobra stara, dosyć marudzenia bo oberwiesz poduchą.
-Grozisz mi?
-
Tak, mam tu jaśka i zamierzam go użyć!
-
Wyglądasz wspaniale mój mężu
-Ty też moja droga, jak zawsze, zresztą.
"To oburzające, że plebs dopuszcza się do uroczystości rodzinnych, Khanowie chyba powariowali. Boshe, jak ona śmierdzi !"
Pora zacząć urodziny
Co w prezencie dostał Saif? Kto zgadnie?
Konsumpcja pysznego tortu.
Nie tylko Saif ma dziś urodziny
Let's dance!
Przyjęcie trwało do późna, zmęczeni ale zadowoleni uczestnicy udali się na spoczynek.
Naina musiała zostać by posprzątać ten cały bałagan.
Tylko co na to jej ojciec?
C.D.N.
*jest to ogromny komplement dla kobiety, jaśniejszy odcień skóry jest gloryfikowany w Indiach, istnieją nawet specjalne tabletki i kremy rozjaśniające skórę, stosowane głównie przez gwiazdy.