Uwaga , czytasz na własną odpowiedzialność.
Rodzina Larett
Część pierwsza
Odcinki
1 ,
2 ,
3 ,
3 ,
4 ,
5 ,
6
Rodzina Shelder
Sezon 1
Wprowadzenie
Odcinek 1 - Wprowadzka
Odcinek 2
Odcinek 3
Odcinek 4
___________________________
Uprzedzam , że to są zaległe fotki i mam już 6 pokoleń w rodzinie
Na początku wieje nudą , ale się rozkręca.
Rodzina Larett odcinek 1
Oto Michelle Larett (brak pomysłów na nazwiska) - młoda dziewczyna , która przyjechała z Twinbrook do Bridgeport. Ma jeden cel - być sławną i bogatą. Jest strasznie rozgadana , towarzyska , uwielbia kluby. Chce wyjść za bogacza. Narazie musi mieszkać w upiornym domu o brzydkim wystroju (beztalencie i tandeta) .
Jest strasznie brzydka , wiem
. Nie umiem tworzyć Simów , zwłaszcza faciów.
Oczywiście , pierwsze co zrobiła to uruchomienie lapka , żeby znaleść znajomych
Ale szybko go wyłączyła , bo pod jej dom przyszło 3 gostków. Mistrzyni mody , kucharz ( jest dziadkiem takiej jednej Lilly [wnuczka Michelle] i Matilda.
-Cześć , jestem Michelle
-Wayne , miło , że Cię poznałem
Mieli nawet dużo wspólnego. Lecz to nie to , niestety.
Przywitała się z Matildą. Była bardzo sympatyczna. Aż za bardzo. Się zaprzyjaźniły.
Miały dużo tematów do rozmowy. Mich spytała się jej o godziny otwarcia klubów. Chciała się udać w wiadomym celu.
Ta dziwna bezdomna zaczeła grać na gitarze
Ale nie o niej gadamy. Głowna bohaterka dajel rozmawiała, żartowała i miło spędzała czas z Matildą. Zaprzyjaźniły się.
Jednak niestety goście (i panna Larett) zgłodnieli , więc Michel ugotowała obiad. Hamburger z serem o wyglądzie zupy ?
Brzydka Michelle z bliska
I patrzcie jak się ta ubiera
Śliczny widok
Michelle się wita? Przecież się witała!
Wspólny posiłek. Matilda , Polly , Michelle , Wayne
Panienka wzięła swój telefon i zauważyła nieodebrane połączenie. Numer prywatny. Więc Mi rozłączyła się. Zadzwonił ponownie. Usłyszała :
-Witaj kochanie , to ja Matthew. Co się stało
- Kto ty jesteś??
(uwaga , audycja zawiera lokowania produktu)
Dzwoniący telefon nie dawał jej myśleć. W nocy śniło jej się , że jest bogata i samotnie wychowuje syna. Nie przejęła się tym bardzo. Telefon zadzwonił. To znowu ON.
- Co cwaniaku , w środku nocy wydzwaniasz! Ludzie kcą spać. Daj spać. Michelle Larett jestem i cię nie znam nawet.
Kolejny dzień się zaczoł pechowo. Siłowała się z drzwiami zardzewiałej windy.
Poszła sobie do baru i urządziła sobie czytanie prasy zdala od tego brzydkiego domu.
W następnych odcinkach:
- Co z Michelle i Matildą? Będą dalej przyjaciółkami , czy coś więcej
- Co to za tajemniczy Matthew?
- Czy Michelle znajdzie swoją miłość?Może będą ciągłe romanse , a może jedyna miłość życia?
Dobranoc