No jasne! Może niech jeszcze raki i białaczki mają... Brrr... Nie cierpię chorób... Może nawet bardziej niż wampirów. Owszem alergia, czy przeziębienie, są spoko, urealniają rozgrywkę, o ile dadzą też leki, bo leżenie w łóżku to dla mnie żadne leczenie. Jednak w moim otoczeniu jest dużo chorób i znam te paskudy od podszewki, nawet wampirom ich nie życzę