View Single Post
stare 19.08.2012, 20:47   #124
Rosemarie
 
Avatar Rosemarie
 
Zarejestrowany: 12.01.2009
Skąd: Mystic Falls
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 1,416
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Rodzinki Kateriny

Dzisiaj grałam zaledwie może godzinkę, bo męczył mnie straszliwy ból zęba. :/

Rodzina Sanders
Odcinek 16

Ronnie rozpaczliwie pragnęła się zakochać... Jej brat Elijah miał duże powodzenie w szkole, a ona raczej nie rzucała się w oczy. Studnia życzeń, a w sumie, czemu nie? Przecież i tak nie miała nic do stracenia.



Chwilę później wyskoczyła... żaba! Czyżby Veronica odnalazła swoją miłość?



Jak się okazało... był to fałszywy alarm.


Elijahowi też się zachciało próbować, ale również nic się nie stało.


A oto mała Chloe. Kolor włosów i szare oczy ma po tacie.


Katherine nadal ślęczy nad książką.


Elijah wprost uwielbiał zajmować się małą, spędzał z nią dużo czasu, oczywiście w przerwach w randkowaniu. Miał nadzieję znaleźć swoją Pannę Idealną.



Katherine i Lucas jak za dawnych czasów ćwiczą razem... Kitty chciała po prostu mieć szczuplejszą figurę, a Lucas rzucił pracę detektywa i podjął karierę policjanta.


Elijah uwielbiał grę na gitarze, ślęczał nad nią całe dnie i pisał nowe piosenki.


Za to Ronnie miała talent do malowania.


Ronnie spędza sobotę ze swoimi najlepszymi przyjaciółkami, grając w "prawdę czy wyzwanie". Kiedy nadeszła kolej Veronicy, dziewczyna wybrała "wyzwanie"
Dziewczynom kończyły się pomysły, wręcz zaproponowały coś głupiego i niemożliwego, dla nieśmiałej dziewczyny, takiej jak Veronica.
- Ejj, słuchaj, a może podejdziesz do tego ziomka, co tam stoi i poprosisz go o numer? - zaproponowały, obie był trochę wstawione, więc plątały im się słowa.
- Coo?!! - czy one oszalały? Myślała sobie Ronnie, zerkając w stronę tajemniczego chłopaka, bo był to... Victor Constantine. Wiedziała, że jeśli nie pójdzie, jej przyjaciółki będą wypominać jej to przy każdej możliwej okazji...


Więc wstała i na chwiejących się nogach, ruszyła w jego kierunku.



Ronnie pamiętała jak zawsze mu zazdrościła, kiedy wszyscy o nim plotkowali, a go nie obchodziło, co o nim mówią albo myślą. Ignorował wszystko i wszystkich dookoła, był outsiderem.
Ale kiedy podeszła do niego i niezręcznie zaczęła rozmowę, chłopak okazał się milszy, niż przypuszczała. Kiedy chciała poprosić o numer, Victor Constantine zaproponował, że może kiedyś gdzieś się razem wybiorą, zapisał jej swój numer na dłoni, po czym odszedł.


Ronnie była zdziwiona, ale i trochę szczęśliwa. A jej przyjaciółki głupio chichotały...


Lucas spędza czas z małą Chloe i układa ją do snu.



Elijah oczywiście nie był zadowolony z tym, że jego siostra poczuła coś do Victora, więc kiedy wróciła do domu, od razu na nią napadł.
- Co ty sobie wyobrażasz? Prowadzić się z Constantinem? Odbiło ci?
- A ty skąd niby o tym wiesz?!
- Daj spokój, wszyscy już o tym gadają...
Kłócili się, a Elijah ze znudzeniem wysłuchiwał tłumaczeń dziewczyny, że to nic takiego, że tylko rozmawiali, obiecał jej, że odpuści sobie, ale wcale nie zamierzał...

__________________
Rosemarie jest offline   Odpowiedź z Cytatem