Cytat:
Napisał anie_1981
No naprawdę, co się z tej gry robi... A najgorsze jest to, że ludzie i tak to kupują  Ot choćby ja, nienawidzę mutantów i żadnym w Simsach nie gram, niektórymi się bawiłam ale bardzo krótko, nawet "uroczym jednorożcem" nie gram. A kupuję dodatek... dla paru obiektów i służącej rodem z filmu Corpse Bride, czy Rodziny Adamsów 
|
Kupują a EA ma tu wielkie pole bo nie ma konkurencji żadnej dla simsów ;p A teraz to nawet jakby była, to marka The Sims jest tak silna, że ciężko by było fanom się przestawić na grę o jakiś nazwie innej. Nazwa często jest częścią ogromną sukcesu i tak jest w przypadku simsów, bo jest chwytliwa, krótka i ciekawa, a dodatkowo określa bohaterów gry. Dzięki temu stała się wręcz legendarna. Ale jest to bardzo niezdrowe bo przez to EA coraz bardziej upraszcza wszystko, gdyby mieli konkurencję w tej grze to by się prześcigali o jakieś nowinki techniczne, różne ciekawe rozwiązania itd.