Na tym cały szkopuł polega, że pełnia księżyca wpływa nie tylko na zombie. Może ktoś chciałby, żeby jego wilkołak przymusowo zmienił się w wilkołaka, podczas pełni, ale niekoniecznie chce zombiaki łażące mu po ogródku

Ja to akurat rozumiem, chociaż nie będę raczej grała mutantami, chwilę pobawię się chochlikiem i koniec z nadnaturalnością...