Odp: The Sims 3: Nie z Tego Świata - wrażenia z gry
Ja jeszcze nie byłam w nowym mieście i jakoś mnie nie korci... Gram sobie w Sunset Valley Agnieszką Darling i jej mężem. Jest fajnie. Mam jednak takie pytanie do posiadaczy dodatku, czy Wam też gra jakby mniej się cięła? Przed instalacją łatki (już ona właściwie wprowadziła taki efekt), miała regularne przycinki, teraz są rzadziej trwają krócej, a pomiędzy nimi gra jest płynniejsza. Boję się tylko, że to taki chwilowy efekt. Czasem tak bywa po instalacji nowej łaty lub dodatku, przez parę dni simowych, a potem powracamy do starej rutyny...
|