To zabrzmi dziwnie, ale detale są siłą i zarazem słabością tej części.

Właśnie wpadł mi przemieniony wilkołak do domu i... wziłął do czytania książkę o wróżkach i grzecznie zasiadł w fotelu, pogrążając się w lekturze na parę godzin. Ale zaraz potem wróżka, którą gram wykorzystała na nim opcję 'baw się w berka z wilkołakiem', po czym zamieniając się w mały promyczek zaczęła zabawiać wilkołaka, dla którego najważniejszym celem stało się złapanie świecącego promyczka

Takie smaczki są bardzo fajne. :]