Ja chyba dziecinnieję

Pierwsze co pomyślałem jak zobaczyłem Calipso to Selena Gomez i skąd u mnie takie coś w głowie?
Co do historii, pisana w fajnym (a miałem unikać tego słowa) tonie, takim luzackim i własnym, aż chce się czytać dalej
Co do samej fabuły też sądzę że ta pani to siostrunia naszej piękności
Czekam na kolejne odcinki