Wow, po raz kolejny idealna simka. Lubię w Twoich simowych babeczkach to, że sprawiają wrażenie charakternych, nie są mdłe ani plastusiowate, a z pazurem i klasą

Co do samej Cynthii- pełne usta, wydatne kości policzkowe, stosunkowo wyraźnie zarysowana szczęka, nie za duże, "kocie" oczy... w moim odczuciu jest perfekcyjna. Jeśli zaś chodzi o Rona, również jestem pod ogromnym wrażeniem, jednak na tle Twoich simek wypada zbyt grzecznie, mało zadziornie, a ja najbardziej lubię właśnie takie "zimne", sprawiające wrażenie niedostępnych simy