Ja też właśnie nie mam jakiś wielkich błędów, nie ostatnio. Miewałam poważne błędy, np. błędy zapisu, wywalanie gry do pulpitu, niewidzialni\znikający Simowie itd. Ostatnio jednak jest spokój. Owszem, Kościlda jest trochę zbugowana, ale idzie przeżyć. Wkurzające jest też to resetowanie się faz księżyca.
Ja już chcę nowy dodatek, bo NZTŚ już mi się znudziło