dziś wstawiam ten odcinek bo jutro mnie nie ma... dzisiaj bardzo krótko ale ciekawie
za godzinkę, może jutro z rana dodam kontynuacje..
Problemy i Szczęśliwe chwile... Odcinek 3
Po urodzinach Maksa Alex postanowiła troszkę poczytać o miłości..
Jak to jest i wg..
Z rana Alex po ubraniu się dostała pewien nieznany telefon..
Odebrała z ciekawością kto to może być...

A- Halo ?
M- Hej Alex to ja Matt.

A- Cześć co tak wcześnie dzwonisz ?
M- Zapraszam cię na śniadanie do Johana.. Co ty na to ?
A- Nie ma sprawy..tylko zrobię młodemu śniadanie do szkoły..
M- Masz na coś ochotę ?
A- Zjadła bym homara smażonego na maśle z odrobiną krewetek..(Pomyślała czy Matt wyda na nią tyle pieniędzy..)
M- Nie ma sprawy.. Aha wpadniemy do mnie potem ?
A- Z miłą chęcią....
Matt wziął sprawy w swoje ręce i zaczął flirtować..

Po czym Alex sprzedała mu świetnego całusa..
Usiedli na kanapie jako nigdy nic i powspominali chwilę jak się spotkalii..

Alex powiedziała, że Maks wraca już ze szkoły i musi dopilnować, żeby odrobił lekcję..
Młoda para pożegnała się namiętnym całusem i Alex zniknęła jak gdyby nigdy nic..

Po zajściu do domu zobaczyła jak Maks ogląda tv lecz od razu siadła z nim do naukii..

Po odrobieniu lekcji postanowiła zapłacić rachunki..
Zobaczyła list od grabarza, że umarł jej ojciec..
W dzień. w który miał być pogrzeb miała cały dzień pracy a nie mogła dostać urlopu..

Położyła się na łóżku i postanowiła to przemyśleć..

Nagle do pokoju wchodzi Matt.
Zaczęli się całować lecz Matt przyszedł tutaj z innego powodu..
M- Kotku wież, że za szybko ale nie mogę wytrzymać..
A- Nie mów, że to to o czym myślę..

M- Alex ! Wyjdziesz za mnie ?
Kobieta przemyśli to i owo ale na razie jeszcze nie wie. ponieważ dostała smutną wiadomość i musi się zastanowić..

Alex postanowiła nagrodzić Matta ponieważ swoimi urokami..na razie przemyśli zaręczyny

Alex nie bawiąc się od razu przeszła do sedna..
Koniec Dzisiejszego bonusu...

Czy będzie kolejny bobas.. ?
Czy Alex się zgodzi..