Genialne! Niby nic się nie dzieje - siedzą sobie na fotelach i gadają - ale samymi dialogami podbiłeś moje serce. Niektóre wydają mi się trochę naciągane, ale dla mnie większość historii jest z lekka naciąganych, więc to nic. Uśmiałam się szczerze. Prepariren miksturen, buahahahaha. C:
I jedno "ale", bo mi zboczenie po humanie zostało -
zażądał, nie zarządał :3