Odp: FTS Newsletter 15[17]- Komentarze
Wiesz, PP, nie wszyscy siedzą 24/7 przy komputerze. Są ważniejsze rzeczy. FTSN i tak ukazuje się tylko i wyłącznie dzięki nieprzymuszonej woli Redaktorów, którzy poświęcają swój czas wolny po to, żeby napisać coś umilającego komuś innemu życie, a takie komentarze wcale nas (bo ja, jak widać, również jestem redaktorem i coś o tym wiem) nie zachęcają do dalszego pisania. Więc ja na twoim miejscu bym się nie czepiała i cieszyłą się z tego co jest. Bo kiedyś może zabraknąć tej rozrywki jaką jest FTSN. I wtedy będą jęki "ale dlaczeeego? Przecież ja to tak uwielbiałem!". Mhm, jasne.
|