No ok, jesli tak bardzo chcesz ;p
U mnie w domu przechodza remont mieszkania, wiec na dniach nie bede miala dostepu do komputera, popoludniowki tez dobijaly i nie mialam czasu pograc, a jak juz to na jakies 20 minut.
Nie mam za duzo zdjec, bo nie mialam czasu grac, a i checi bylo malo. Na razie bede grala w glownej galezi Draculow.
Rodzina Dracule ciag dalszy
Wiele czasu minelo...Po dluzszym czasie rodzina Dracule < w tym Tony i Kise > wrocila na stare "smieci" - do miasta rodzinnego Mihawka, gdzie William wraz z rodzina zamieszkal w posiadlosci Draculow sprzed wiekow.
Jak wspominalam troche lat ubylo i William stal sie wampirzym dziaduniem
William wraz z zona Helena przezyli juz wiele i teraz moga korzystac z wolnego czasu przebywajac w ogrodzie i grajac w szachy w piekny sloneczny poranek.
Helena dalej pisala swoje powiesci, ktore byly znane juz na calym swiecie.
A oto Ginny i Gaara - wyleguja sie w wielkiej jacuzzi, nie mogac uwierzyc, ze mieszkaja w tak ogromnej posiadlosci.
Pamietacie tego chlopca? To maly Randy - syn Ginny i Gaary

Urosl i stal sie dzieckiem szkolnym.
Oczywiscie w rezydencji sluzyla stara dobra Koscidla "Genowefa"
A oto mala April - nic sie nie zmienila, dalej spoglada w gwiazdy i marzy...
A kim jest ten maluszek na rekach Ginny? To kolejny potomek Draculow - maly Ramon ^^ <urodzil sie bez mojej wiedzy>
Straaasznie polubilam malego Ramon'a - nic nie zmienilam w wygladzie.
Gaara za to zabieral czesto straszego syna na ryby nad wodospadem
Ojciec zamiast pilnowac ryb spogladal z duma na Randy'ego
Pora malego nauczyc mowic ^^
Jak sie okazalo April zabrala ze soba Jellala

Oczywiscie rodzina wiedziala juz o przyjacielu-duchu ich corki i zaakceptowala ten fakt.
Oboje czesto sie razem bawili i milo spedzali czas we dwoje - dla malej April Jellal byl jak wspanialy starszy brat.
Ramon i jego szamanie kaszki
Randy poszedl na gore zobaczyc sie z mlodszym bratem..
Az serce sie kroilo Randy'mu na widok mlodszego braciszka.
Ginny byla wzorowa matka i zajmowala sie dziecmi, a bylo ich troche
Gaara probowal zdobyc miod opiekujac sie pszczolami w ulu...ale one cos go nie lubily xd
No i nastal wieczor - pora polozyc spac malego Ramon'a.
Czas mijal i mijal i nastala pora na urodziny April.....a oto na jaka dziewuszke wyrosla
Pierwsze wspolne sniadanie z nastoletnia April...dziewczyna wygladala jak duch spogladajac na jej wizerunek...miastowi nawet plotkowali, ze to przez przebywanie i zadawanie sie z duchami stala sie taka.
A Randy'mu widac spodobal sie wyglad mlodej cioteczki
A oto April w CASie - najlepsze, ze w ogole nie ingerowalam w jej wyglad O.o loool.