Fakt czyta się fajnie, przeszkadza mi jednak fakt, że imho za bardzo skupiasz się na szczegółach. Jakoś nie obchodzi mnie to, że rozbebłała ziemniaki... Reszta ok, a Damien to niezłe ciacho. ;]
Poza tym moim zdaniem Moonlight Falls powinno znaleźć się w dziale twórczości pisanej, bo nie opisujesz nam jak grasz, lecz serwujesz opowiadanie. Całkiem niezłe, ale to jednak nie opjg.