Dzięki za komentarze. Cieszę się, że się podoba .
Chrupku, bez urazy, ale zostałbyś przeżuty i wypluty . Viv ma charakterek xD. Swoją drogą miejscowi podrywacze giną marnie przy niej .
Ruda, mówiłam kiedyś, że Viv przetrwa jak nie w tej to innej formie .
Tak, to ten nieszczęśnik Liam...
No i tak właśnie miało być - w końcu to kobieta idealna .
Swoją drogą Abby też już istnieje w simowej wersji

.
Kiedyś... gdzieś to już słyszałam. A nie! Ty nie chciałaś Liama... no tak.