Z mangi no tez tak mozna, ale imie nie jest jakies wykwintne, tak mi sie podsunelo ;D Dzieki za komenty, a juz myslalam, ze nikt tego u mnie nie czyta

...bo taka zwyczajna rodzinka, nudna i pospolita. A co do koloru wlosow, to jest taki specyficzny blond ;]. Chcecie zdjecia, to prosze bardzo kolejne fotki z zycia McGarden'ow.
Rodzina McGarden ciag dalszy...
Lisanna szlifowala kamienie, by troche dorobic sie simoleonow.
Sasha zas lowil ryby....i jeszcze pech chcial, ze zaczelo padac...ech;/
No ale za to po deszczu fajne robaczki wychodzily spod ziemi ;p
Lisanna przechadzajaca sie po parku....nie wiem jak wy, ale refleksy czy jak to sie tam zwie chyba poprawili w tym dodatku...
Widoczki podczas ulewy.
Oczywiscie deszcz to i bitwa na balony z woda....a Sasha znowu dostal i lezal....hehe xd
Konkurs, czas na zarcie !
No i kto tu jest zwyciezca?!
No i biedaczek Sasha...nie mial tyle szczescia ^^"
Lisanna zbierajaca sliczne kwiatki
No i znowu czas wstawac do roboty.....a Lisanna tylko zerka niepozornie na spiacego Sashe..
...slodziak
Pewnego dnia przed telewizorem oboje rozmawiali o oszczednosciach i kupnie jakiegos domku.
Wkoncu te mieszkanie jest bardzo male...
No i postanowione - oboje poszli razem do ratusza, byz nalezc jakis niedrogi domek.
Wkoncu po pracy Sasha odwazyl sie na wielki krok...chcial podziekowac Lisannie za zajmowaniem sie domu i wsparcie.
Podarowal jej sliczny bukiet
No...Lisanna byla zszokowana i bardzo podziekowala przyjacielowi za podarunek.
Lato bylo upalne, wiec blondynka poszla odwiedzic park i pojezdzic na rolkach.
Sasha jak to Sasha....
Lisanna widzac biednego chlopaka wziela go do siebie i uczyla go jezdzic ;]
...no ale tak Sasha zawirowal z Lisanna, ze sie przewrocili ;D
Bitewka na balony obowiazkowo
Oj Sasha xD Pokaz wkoncu kto tu ma jaja!
Po wspolnych zabawach, chichotach i mokrych ubraniach czas na mala przekaske...
Pozniej zaczelo sie sciemniac no i pora wracac do domu, chlopak swietnie bawil sie z Lisanna i zaproponowal, by znowu to powtorzyc..
Dziewczyna umsiechnela sie i zgodzila, bo bardzo lubi jego towarzystwo.
Sasha takze nie byl bierny i powiedzial to i owo...;p
I prawie, gdy ciemna chmura zeszla z nieba Sasha dostal najlepszy prezent w zyciu - buziaka od Lisanny

, ktora podziekowala mu za mily czas spedzony razem, po czym poszla do sklepu.
Oj oj oj ojoj....ktos tu chyba sie zarumienil ;3