Ten odcinek jest bardzo dziwny, przynajmniej dla mnie.
Jak mnie będzie boleć głowa, to polecę od razu do ogródka, wykopie sobie dołek, wskoczę do niego i się zasypię ziemią, bo pewnie nie będzie już dla mnie ratunku.
Cytrynowa Wiśnia już raczej wszystko napisała.
Następnym razem albo pisz poważnie, albo w ogóle nie pisz, bo komiczne odcinki jakoś ci nie wychodzą.