John_Doe - też tak miałam jakieś 2 lata temu. U mnie simy zbierały się pod Wodnikiem. Usunęłam nie tylko budynek, ale i parcelę, lecz problem nie zniknął! Co gorsza, gdy postawiłam płot, one przez niego przenikały!

Zmieniałam rodziny i u nich namolnie wyskakiwała interakcja, by tam pójść i nie dało jej się usunąć.
Mnie również pomogła zmiana miasta.
To chyba taki bug permanentny zapisu.
...a kilika tygodni później lapek mi padł.