Ojej, Kyoto mieszka w tym samym domu, co Tiffany z mojej historii... wspomnienia powracają
Dobra, bez sentymentów

Wstęp bardzo mi się podobał. Jest zabawnie, a simka jest bardzo ładna

Kyoto ma sobie znaleźć faceta i to w tempie natychmiastowym!

Czekam na next