ablhahahahaahahaha!!!

Mówiłam, że Alex to ciula!
(mogę takich słów używać na forum? :o)
Robercie, och ROBERRRCIE!
Robertollo, Robertos, Rob Ertos!

Zmiana fryzury wpłynęła na jego wygląd zadziwiająco korzystnie!
Jestem z niego taka dumna! <płacze>
Widać, że on ją kocha, a Mila jest coraz pewniejsza tego, co czuje.
Mimo wszystko, Robertowi ciąży coś na sercu... Żal mi go.
Co do strony technicznej:
Brak przecinków przed "że", "ale", "które". Wstyd i hańba!
Tekst jest przejrzysty i przyjemnie się go czyta. Szczególnie spodobały mi się komentarze autora.
Przepraszam, że wcześniej nie skomentowałam, ale wiedz, że niecierpliwię się, bo już chcę następny odcinek!
A Robertollo nie jest blondynem, tylko szatynem!
Ta cała czarnulka to rodzinka Mili? Strasznie podobne.