Rodzina Kashumi.
Jednak tamte nudności to była kolejna ciąża.Jak tak dalej pójdzie to Jacob ma zapewniona kastracje.

Trzeba powiadomić tatusia.Reakcja standardowa.

W ramach świętowania Jacob urządził małe ''ognisko''Pieczono pianki

.

Oczywiście nasz zdolny Jacob przypiekł pianke.

Jak widać Eveline to czysty tatuś + ta mina.

Poznajcie Mini.

Troche popołudniowych widoczków.

Gilbert dosyć arogancko przychodzi obok Mikiego.(Tak doczekaliście się Mikiego i Mini)

Widać,że bliźniaki.

Pojawił się księżyc.

No to czas na opowieści o duchach.

I przerażona mina Jacoba , a Eveline się śmieje.

A Michael podsłuchuje.

Chwila czułości.

Spoglądanie w gwiazdy.

W tym samym czasie mamy małe problemy ze ściągnięciem malców z koników.

Również pieski odpoczywają w krzaczkach.

Wspólna gra w klasy.

Aż Anne dostała skurczy porodowych.

Kazałam Jacobowi zawieść Anne do szpitala ale i tak ona musiała kierować.

Nie wiem czemu on wysiadł w tym miejscu jeśli Anne jechała aż pod szpital.

Urodziła się Victoria.

Po tej męskiej minie widać ,że będzie to oczko w głowie tatusia.

Wzrok matki mówiący ''Co się gapisz na moje dziecko?!''

Że nie lubie grać niemowlakami oto Victoria jako małe dziecko.Kolejna blondynka w rodzinie.
Licze na kilka komentarzy. Może następny ''odcinek'' dam jutro.