Och, ja chyba jestem jedyną, której ta simka nie przypadła do gustu!
Zacznę może od fryzury:
Ja osobiście nie cierpię takich placków na głowie. Wygląda to, jakby ktoś niechcący przejechał jej po głowie kosiarką, gdy ta się opalała leżąc na trawie.
Jej twarz sprawia wrażenie naprawdę dziecięcej. Ma wyraz twarzy chomika.
Nos jej jest stanowczo za cienki.
W makijażu podobają mi się mocno podkreślone, krwistoczerwone usta, zaś róż na policzkach jest stanowczo przesadzony.
"Vagina" stanowczo wymiata!

Fajne spodnie i jak zwykle ciekawe tatuaże.
Tylko jakoś tak szpilki nie pasują mi do stylu "panienki wyjętej ze śmietnika" (przepraszam za określenie, jak coś, ale to moje pierwsze skojarzenie).
Simka średnio mi się podoba, a szkoda, bo masz talent.
Stanowczo jestem za Twoimi poprzednimi simkami, więc mam nadzieję, że podobne znów zawitają do Twojego tematu.