O Dżizas! O Matko! O Bosze! Coś ty z nią zrobiła!

Biedny ojczulek, jak się rano obok niej budzi, toż to zawału można dostać.
ale poważniej, ja patrzę na serce, a nie na wygląd, więc matka pewnie sama cierpi z tego powodu. Ale może ją wyślesz na jakąś operację plastyczną.
Kensei jaki elokwentny, proszę bardzo, matka go pewnie od razu polubiła.
i jednak spali w jednym łóżku
a Kensei bardzo fajny ma kaloryferek i badejki w serduszka

, też go lubię
e sorki, że tak napisałam o matce Kyoko, ale jak ją zobaczyłam to tak zaczęłam się śmiać co ta Kędziorek wymodziła, tego się nie spodziewałam i umysł mi się ścisnął, czekam na następny odcinek