Jakie ty masz śliczne zdjęcia, takie kolorowe, nie wiem czy je obrabiasz w jakimś programie, czy same takie wychodzą, ale są bajeczne.
Pamiętam Leo, zawsze mi się podobał. Piesio Luna słodziutka jak prawdziwa.
Syneczek wyrośnie po tatusiu na przystojniaka, fajny łobuziak.
Czekam na następny odcinek