Oooo jaaa

Nie wiedziałam, że z Barneya taki rycerz

Ciekawe, czy podgapi ten numer z muzeum

"Chcę żebyś była szczęśliwa" - ojejciu, jejciu, czyżby mu zależało na Ginie? Coś czuję w powietrzu

O kurczę, o kurczę, nie wiem czemu, ale odkąd to przeczytałam cały czas mam banana na ryju
Taa, Noah się uczył, ale nie matmy tylko anatomii. Pewnie sobie zrobili z dziewuszką zajęcia praktyczne
Fajnie, że Mia wróciła, bałam się, że jej wyjazd był z tych
"Wyprowadzam się do matki! I biorę kota ze sobą!" Uff.. Ulżyło mi, że jednak nie

I tak się zastanawiam, co z panem detektywem?
Jak zwykle czekam na więcej