Zgadzam się z Glimmer, jak można być tak wyzutym z uczuć tym bardziej do własnego dziecka
Ciekawa jestem jak jej losy się dalej potoczą, może się zmieni? a może wizja bogactwa tak bardzo ją zepsuła, że będzie szła po trupach do celu? No bo po ślubie musi się jakoś pozbyć bogatego małżonka.
Czekam z niecierpliwością na next.