Odcinek fajny, czyżby Gina zaczyna być coraz bardziej świadoma Barniego?
Szukają i szukają i biednego Fabiana coś znaleźć nie mogą, pewnie już wącha kwiatki od spodu. W końcu to nie podobna, żeby mafia zostawiała na widoku jeszcze ciepłego trupa..
Kocham to, najpierw rozmawiają o jakiś poważnych sprawach i nagle "zagrajmy w coś"

No jak dzieci po prostu
A z Giny jakie uczynne dziewczę, to się musiała zmachać przy tych liściach
Czekam na next