Że tak to ujmę:
ŁŁAAAAAAAAAAAAAAHHHH!!!


Dziękuję za uwagę
Nie no, to już jest zwrot o 180 stopni, Barni już nigdy nie będzie taki sam

Cóż mój drogi, koniec z wyrywaniem lasek na prawo i lewo. On na pewno wie w co się pakuje?
"rzucił się na mnie z taką siłą, że aż stuknęliśmy się jedynkami" - rozwalił mnie ten tekst
"cukiereczków" i "misiaczków" nie było ale chyba niewiele brakowało. Ich teksty były słodkie jak deser z nutellą
<mniam>
Gina nie chce się z nim oficjalnie umawiać, byleby ten barman nie był plotkarzem
czekam na więcej!