Zaniedbałam komentowanie

zaraz nadrobię i skomentuję 24-28!
Zacznę od pewnej kontrowersyjnej postaci. Jest nią Barney, którego dużo osób uwielbia. Ale są też tacy, co go nie znoszą.
Wrócił do swojej roboty! Niby OK, jednak teraz akcja kręci się wokół niego. Barney tamto, B. tatamto, x tamto... To jest denerwujące.
Jeszcze je obiad razem z rodziną Dżiny ;//
Szkoda, że jeszcze Kokoko się nie pojawił i śledztwo dalej stoi w miejscu. Detektyw źle wykonuje swoją robotę.
GIna i Barney razem?! To nie może być prawda, nieeeeeeeeeee!
PS. ale Gina ma duże.