Dobrze się stało, że Fabi się opanował, bo to mogło się źle skończyć, nie chodzi tylko o alkohol, też inne rzeczy z tym związane. Oby mu się ułożyło w Bridgeport.

Uważam, że Vivka powinna zostać w tym domu i zająć się dorastającymi dziewczynkami, z nimi też mogą być problemy, przez matkę te dzieci są jakby emocjonalnie niedojrzałe, brak miłości i ogólny brak zainteresowania. Będzie im potrzebna dobra dusza.
Czekam na super odcinek