Nikt nie ma prawa nikogo bić, jak ona mogła na to pozwolić i jeszcze wrócić do niego?
Czyżby była aż tak zakochana? W takim chamie?
Ja tez jestem oburzona, kiedy ona się opamięta?
Co jeszcze się musi stać, żeby poszła po rozum do głowy?
Czekam na to co ona zrobi w następnym odcinku.